I C 4/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Golubiu-Dobrzyniu z 2023-11-30
Sygn. akt I C 4/23
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 30 listopada 2023 roku
Sąd Rejonowy w Golubiu-Dobrzyniu I Wydział Cywilny
w składzie następującym:
Przewodniczący: sędzia Wioletta Bąkiewicz-Jakubowska
Protokolant: sekretarz sądowy Agnieszka Malinowska-Sobotka
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 21 listopada 2023 roku w G.-D.
sprawy z powództwa K. P.
przeciwko Towarzystwu (...) S.A. z siedzibą w W.
o zapłatę
1. zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powoda K. P. kwotę 15.000 zł (piętnaście tysięcy złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie poczynając od dnia 31 grudnia 2021 roku do dnia zapłaty,
2. oddala powództwo w pozostałym zakresie,
3. zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powoda K. P. kwotę 1.019,94 zł (tysiąc dziewiętnaście złotych dziewięćdziesiąt cztery grosze) tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z odsetkami ustawowymi od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.
sędzia
Wioletta Bąkiewicz-Jakubowska
I C 4/23
UZASADNIENIE
Powód K. P. wniósł o zasądzenie od Towarzystwa (...) SA z siedzibą w W. kwoty 25.000 złotych z odsetkami ustawowymi od dnia 31 grudnia 2021 roku tytułem zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych w postaci prawa do życia w pełnej rodzinie, posiadania członka rodziny, utrzymywania więzi rodzinnych na skutek śmierci najbliższego członka rodziny – jego babci.
Pozwany Towarzystwo (...) SA z siedzibą w W. w odpowiedzi na pozew (k. 46-51 akt) wniósł o oddalenie powództwa oraz zasądzenie kosztów procesu.
Sąd ustalił co następuje:
W dniu 27 sierpnia 2021 roku w miejscowości Z., kierujący samochodem osobowym marki(...) o nr rej. (...), doprowadził do potrącenia pieszej B. K. (1) stojącej na przystanku autobusowym. Wskutek odniesionych obrażeń poszkodowana poniosła śmierć.
Sprawca tego wypadku posiadał w dacie wypadku obowiązkowe ubezpieczenie pojazdu w zakresie ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej u pozwanego ubezpieczyciela.
(dowód: postanowienie z dnia 14.10.2012 roku w sprawie (...)462/21 k. 15 akt).
B. K. (1), która poniosła śmierć w wyniku tego wypadku, była babcią powoda K. P..
(Dowód: akt urodzenia powoda k. 14 akt, P.-sad powoda k. 33 akt).
Powód ma obecnie 23 lata i do 20 roku życia mieszkał z rodzicami w tym samym podwórku co jego babcia, w odrębnych domach. Babcia była dla niego ważną osobą, miał z nią bardzo dobry kontakt. Po wyprowadzeniu się odwiedzał ją i często się z nią kontaktował. Po jej śmierci uczestniczy w mszach odprawianych w intencji babci, jeździ na cmentarz. B. K. (1) często pozytywnie wypowiadała się o nim i swoich pozostałych wnukach.
(Dowód: zeznania świadków : T. K. 00:03:49-00:07:15, B. K. (2) 00:09:16-00:13:36, E. K. 00:14:23-00:17:15, W. K. 00:18:06-00:19:40 nagranie z 30.05.23 r. k. 76-77 akt).
Rodzice powoda nadużywali alkoholu i babcia była dla niego dużym wsparciem, gdyż w domu były awantury. Powód nie miał wsparcia u rodziców i zawsze mógł liczyć na pomoc babci, która go wspierał, pocieszała i nigdy na niego nie krzyczała. Powód ukończył technikum żywieniowe. Obecnie jest bezrobotny i planuje wyjazd do pracy za granicę. Wcześniej pracował na ¼ etatu i zarabiał około 2500 na miesiąc.
(Dowód: zeznania powoda nagranie 00:02:06-00:04:51 k. 105 akt).
Po śmierci babci powód przebył reakcję żałoby. U powoda nie stwierdzono choroby psychicznej ani upośledzenia umysłowego. Po śmierci swojej babci nie podjął leczenia psychiatrycznego i nie przebywał na zwolnieniu lekarskim. Cały czas kontynuował pracę. Podjął też naukę w policealnej zaocznej szkole masażu, którą później przerwał nie mogąc jej pogodzić z wykonywaniem pracy. Śmierć babci spowodowała u niego zaburzenia emocjonalne pod postacią żałoby, ale nie wpłynęła w sposób istotny na jego funkcjonowanie osobiste i społeczne. Żałoba miała u powoda typowy przebieg związany bezpośrednio z utratą osoby bliskiej i nie była zjawiskiem patologicznym ale normalnym poczuciem bezpowrotnej straty. Nie stwierdzono u powoda trwałych zmian w stanie psychicznym z tego powodu i obecnie funkcjonuje on dobrze, jest w pełni przystosowany do życia.
(Dowód: opinia biegłej psychiatry k. 81-83 akt).
Powód zgłosił do powoda szkodę żądając wypłaty odszkodowania w kwocie 25000 zł. Po przeprowadzonym postepowaniu szkodowym ubezpieczyciel odmówił wypłaty zadośćuczynienia. W uzasadnieniu tej decyzji ubezpieczyciel podał, że powód nie był dla osoby zmarłej osobą najbliższą. Zdaniem pozwanego linia życia powoda czy jego system motywacyjny nie uległy w związku z wypadkiem zachwianiu ani załamaniu. Powód, zdaniem pozwanego przeszedł normalny okres żałoby i nie wpłynęło to w żaden sposób na jego funkcjonowanie.
(Dowód: akta szkody k. 54 akt).
Powyższy stan faktyczny ustalony został na podstawie zgromadzonych w sprawie dowodów w postaci dokumentów, zeznań świadków i powoda oraz opinii biegłej psychiatry. Dowody te korespondują ze sobą , są logiczne, spójne i nie były kwestionowane przez strony, toteż sąd dał im wiarę.
Sąd zważył co następuje.
Zgodnie z treścią art. 435 § 1 k. c. prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej, albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności.
Podstawą prawną żądania powoda jest art. 446§ 4 k.c. w zw. z art. 446§ 1 k.c. Zgodnie z tym przepisem, w przypadku śmierci poszkodowanego będącej następstwem uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.
Zdarzenie powodujące szkodę było objęte umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. W wyniku zawarcia umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej przez posiadacza mechanicznego środka komunikacji ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony - art. 822 § 1 k. c. W myśl art. 822 § 4 k. c. uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela.
Zakresem zadośćuczynienia z art. 446 §4 k.c. jest uszczerbek doznany przez najbliższych członków rodziny w następstwie jego śmierci doznanej wskutek uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia. W orzecznictwie i doktrynie wskazuje się, że pojęcie najbliższego członka rodziny pojmowane jest szeroko i obejmuje także osoby pozostające ze zmarłym w bliskiej relacji. O tym kto jest najbliższym członkiem rodziny decyduje faktyczny układ stosunków między określonymi osobami, a nie tylko formalna kolejność pokrewieństwa wynikająca w szczególności z przepisów. Decydujące znaczenie dla zaliczenia osoby jako najbliższego członka rodziny ma zatem istnienie silnej i pozytywnej więzi emocjonalnej, szczególnej bliskości, pomiędzy dochodzącym roszczenie, a zmarłym. Kompensacie podlega natomiast krzywda, w szczególności trudne przeżycia po śmierci bliskiej osoby, ból, cierpienie, tęsknota, poczucie osamotnienia, gorsze funkcjonowanie społeczne. Jednocześnie do zaistnienia krzywdy w rozumieniu omawianego przepisu, stanowiącej przesłankę zasądzenia odszkodowania, nie jest wymagane – wbrew stanowisku strony pozwanej- doznanie tak silnego wstrząsu psychicznego, który jest kwalifikowany w kategoriach medycznych jako choroba.
Wracając na grunt przedmiotowej sprawy poza sporem był fakt, że co do zasady pozwany ubezpieczyciel nie kwestionował swojej odpowiedzialności za skutki zdarzenia. Podstawą braku wypłaty zadośćuczynienia za śmierć osoby bliskiej pozwany upatrywał w braku obiektywnych okoliczności świadczących o krzywdzie powoda. Kwestią sporną była zatem zasadność i wysokość zadośćuczynienia dla powoda z powodu nagłej śmierci jego babci.
Powód wykazał przesłankę warunkującą domaganie się zadośćuczynienia - doznanie szkody niemajątkowej. Powód nadal odczuwa brak babci, która stanowiła dla niego wsparcie i do której zwracał się ze swoimi sprawami, zwłaszcza, że nie otrzymywał takiego wsparcia od rodziców.
Zadośćuczynienie to forma wyrównania strat moralnych, krzywdy, bólu poprzez wypłatę stosownej sumy pieniężnej. Choć zadośćuczynienie ma przede wszystkim charakter kompensacyjny, nie można go utożsamiać z odszkodowaniem (tak wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 2 września 2013 r., I ACa 351/13, LEX nr 1394226).
Powód odczuwał silną więź z babcią, chociaż w chwili zdarzenia nie zamieszkiwał już z nią w tym samym podwórzu. Jej śmierć spowodowana wypadkiem była zdarzeniem nagłym, która wywołała u powoda poczucie smutku i straty. Szkoda niemajątkowa powoda zasługuje zdaniem sądu na rekompensatę. Babcia z powodu warunków panujących w domu rodzinnym powoda stanowiła dla niego najbliższą rodzinę od której mógł otrzymać zawsze wsparcie. Więź ta nie ustała również gdy powód wyprowadził się z rodzinnego domu. Z drugiej strony, jak wynika z opinii sporządzonej przez biegłą, śmierć babci nie spowodowała u powoda żadnych następstw fizycznych i psychicznych ani objawów stresu pourazowego.
Rozstrzygnięcie, w jakiej wysokości powinno być przyznane powodowi świadczenie tytułem zadośćuczynienia wymagało ustalenia jaka więź emocjonalna łączyła powoda z babcią przed jej śmiercią oraz jaki był wpływ śmierci na dalsze jego funkcjonowanie. Po powyższej analizie materiału dowodowego należało stwierdzić, że powoda łączyła z babcią więź emocjonalna, która była silna i była przez obie strony pielęgnowana. Sąd zważył na fakt, że stosunki rodzinne łączące powoda i jego babcię były bliskie i trwałe. Istotne było, że powód od dzieciństwa mieszkał w bezpośrednim sąsiedztwie z babcią, z którą miał bliski, serdeczny kontakt. Co prawda w chwili śmierci babci rozpoczął już samodzielne życie, ale było to kwestią naturalną, która nie stanowi o braku bliskości z osobą, która należała do jego najbliższych członków rodziny i z którą utrzymywał dalej kontakt. Zwrócić należy ponadto uwagę, że zadośćuczynienie jako świadczenie jednorazowe, powinno kompensować osobie poszkodowanej wszystkie krzywdy, zarówno istniejące, jak i te, mogące powstać w przyszłości w związku z danym zdarzeniem. Powód, który stracił babcię mając 21 lat relatywnie szybko stracił możliwość do utrzymywania więzi rodzinnej ze swoim przodkiem, czerpania jej wiedzy i doświadczenia i otrzymywania wsparcia. Co prawda zadośćuczynienie rekompensuje w istocie wcześniejszą utratę członka rodziny, ale babcia powoda była sprawną, samodzielną osobą na której wsparcie i radę mógł dalej liczyć.
Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności sąd uznał jako odpowiednią sumę zadośćuczynienia w wysokości 15.000,- zł. . Zasądzona na rzecz powoda kwota w odpowiedni sposób kompensuje rozmiar doznanej krzywdy, przy założeniu że rozmiar cierpień po stracie nie miał szczególnego, ponadprzeciętnego charakteru.
W pozostałym zakresie roszczenie podlegało oddaleniu.
O odsetkach orzeczono zgodnie z art. 481 §1 k.p.c. w zw. z art. §14 1 ustawy z dnia 22.05.2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Zgodnie z wiodącą linią orzecznictwa SN, zobowiązanie do zapłaty zadośćuczynienia ma charakter zobowiązania bezterminowego, toteż przekształcenie go w zobowiązanie terminowe może nastąpić w wyniku wezwania wierzyciela (pokrzywdzonego) skierowane wobec dłużnika do spełnienia świadczenia (tak SN w wyroku z dnia 22.02.2007 r., I CSK 433/06, Lex 274209). Na podstawie natomiast art. 14 powyższej ustawy, zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni od dnia złożenia zawiadomienia o szkodzie. Z tego względu należało zasądzić odsetki ustawowe od zasądzonego świadczenia z uwzględnieniem tego terminu tj. od dnia 31.12.2021 roku.
O kosztach orzeczono zgodnie z art. 98§ 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 100 k.p.c. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Powód wygrał proces w 60%. Na poniesione przez niego koszty w łącznej kwocie 4867 zł złożyła się opłata sądowa w kwocie 1250 zł oraz koszt wynagrodzenia pełnomocnika w wysokości 3600 zł i opłata skarbowa 17 zł. Pozwany poniósł koszty w łącznej kwocie 4750,65 zł na które złożyły się koszty zastępstwa procesowego w analogicznej wysokości oraz koszt opinii biegłego w kwocie 1133,65 zł.
Należało zatem zasądzić od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1019,94 zł tytułem rozliczenia poniesionych przez strony kosztów stosownie do wyniku rozstrzygnięcia.
Z powyższych względów orzeczono jak w sentencji.
sędzia
Wioletta Bąkiewicz-Jakubowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Golubiu-Dobrzyniu
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Wioletta Bąkiewicz-Jakubowska
Data wytworzenia informacji: